Upominki reklamowe nie mogą być banalne, ponieważ zginą w morzu innych
Upominki reklamowe nie muszą ograniczać się do standardowych i przeważnie sztampowych informacji o firmie. Nie wystarczy na koszulce, kubku, długopisie, zapalniczce albo smyczy umieścić nazwy przedsiębiorstwa i jego danych teleadresowych. Taka promocja firmy będzie mało skuteczna. Osoba, która odwiedza targi, konferencje czy wystawy, zapewne wyjdzie z imprezy z workiem takich gadżetów reklamowych.
Co więc robić, by skutecznie promować markę, ofertę firmy? Należy inaczej wykorzystać możliwości, jakie dają upominki reklamowe. Reklama na nich umieszczona ma intrygować, zaciekawić. Najlepiej, gdyby nie mówiła wszystkiego albo nie przedstawiała wszystkiego wprost. Zwykle człowiek, jeśli ma coś podane na tacy, nie zwraca na to uwagi i nie przywiązuje wielkiego znaczenia. Tradycyjny komunikat umieszczony na koszulce czy innym gadżecie zginie w morzu innych komunikatów i przekazów reklamowych.
Najlepsze gadżety reklamowe muszą się wyróżniać albo pozwolić ich użytkownikom się wyróżniać. Znakomicie, gdyby koszulki, kubki, zapalniczki, czapeczki miały jedynie proste, zrozumiałe dla większości ludzi hasła, napisy. Mogą prowokować, ale z tym nie należy przesadzać. Mają skłonić potencjalnego odbiorcę zagadkowego komunikatu do poszukiwań, np. wejścia na stronę i zapoznania się ze szczegółową ofertą firmy.
